Botoks w prezencie. Czy to dobry pomysł?
Zabiegi medycyny estetycznej pozwalają zachować piękny i młody wygląd niezależnie od wieku. Dlatego cieszą się tak dużą popularnością, a jednym z najchętniej wybieranych przez przedstawicieli obu płci jest botoks. Pozwala zredukować zmarszczki mimiczne, ale jest też niezastąpiony w walce z migreną. To też świetny sposób na prezent dla tych, którzy dotąd mieli obawy przed wizytą w salonie kosmetycznym.
Zalety stosowania toksyny botulinowej
Botoks to popularny zabieg medycyny estetycznej, którego efekty są porównywalne do bardziej inwazyjnych zabiegów z zakresu chirurgii. Wstrzyknięcie toksyny botulinowej nie jest bolesne, a afekty widoczne są już po pierwszym zabiegu co oznacza, że nie trzeba wiele, aby wyglądać po prostu pięknie. Botoks wygładza głębokie zmarszczki mimiczne, pozwala usunąć lwią zmarszczkę na czole oraz kurze łapki w kącikach oczy. Efekt utrzymuje się nawet kilka miesięcy, a po tym czasie nawet jeśli zabieg nie zostanie powtórzony załamania skórne nie będą tak widoczne jak wcześniej. Co ciekawe, wiele osób decyduje się na zabieg toksyną botulinową, aby zwalczyć bóle migrenowe, bóle głowy oraz nadpotliwość. Warto podkreślić, że botoks jest bezpieczny i mogą się poddać zabiegowi osoby przed trzydziestką. To też świetny sposób na prezent dla osób starszych, które chcą wyglądać pięknie i młodo niezależnie od wieku.
Jak wygląda wstrzyknięcie botoksu?
Przygotowanie do zabiegu obejmuje spotkanie lekarza z pacjentem w celu przeprowadzenia szczegółowego wywiadu, którego celem jest wykluczenie przeciwwskazań do jego wykonania (należy do nich między innymi zaburzenie krzepliwości krwi, niewydolność serca, nerek oraz uszkodzenia skóry). W przypadku, kiedy wszystko jest dobrze, następuje umówienie się na wizytę. Zabieg wstrzyknięcia botoksu trwa zaledwie kilka minut. Lekarz wstrzykuje w wybrane miejsce niewielką dawkę toksyny botulinowej. Czynność jest bezbolesna i może być porównywalna z ukąszeniem przez komara. Po zabiegu nakłada się na pacjenta krem znieczulający.